Baranek Wielkanocny z róż – tutorial
Witajcie w ten kwietniowy już dzień. Dziś, w ten świąteczny czas mam dla Was poradnik, w którym pokażę szczegółowo jak zrobić oryginalnego, ozdobnego baranka Wielkanocnego z różnych materiałów.
Nasz baranek ma tułów z krepinowych róż, jego głowę oraz rogi tworzy sznurek, dodatki to wstążki, filc itp.
No to zaczynamy. Co będzie nam potrzebne? Na początek przygotujcie sobie kulkę styropianową oraz jajko styropianowe, taśmę bezbarwną, klej oraz pistolet do klejenia na gorąco, krepinę, wstążki, filc kolorowy, kordonek nici żółte, czarne koraliki, inne ozdobne elementy.
Styropianowe jajko oklejamy taśmą bezbarwną, aby klej na gorąco lepiej się trzymał pisanki i nie topił styropianu. Następnie z szarego sznurka pleciemy długie sznury o splocie jak pęto. Jajko oklejamy sznurkiem okręcając je wokoło.
Gdy okleimy sznurkiem całe jajo, z takich samych kawałków plecionego sznurka formujemy na szerszej stronie jajka – rogi.
Kulę styropianową podobnie jak jajko oklejamy najpierw taśmą bezbarwną. Następnie robimy jej spodek. Ja zrobiłam go z drutu i sznurka, aby baranek stabilnie stał. Dokleiłam spodek do kółka, jak na zdjęciu.
Następnie robię z krepiny róże (jak je zrobić opisywałam w poprzednich artykułach, zapraszam do lektury ). Róż musimy zrobić dużo, proporcjonalnie do wielkości kulki styropianowej. Róże doklejamy do kulki, zostawiając miejsce na przymocowanie głowy baranka.
Głowę baranka doklejam klejem na gorąco, umieściłam ją na pustej, twardej tutce po cienkim sznurku, aby wystawała nad róże. Pamiętajcie, aby przytrzymać głowę dopóki klej porządnie nie stwardnieje.
Gdy głowa się już trzyma, uzupełniamy kulę różami.
Po oklejeniu tułowia, zabieramy się za zdobienie. Ja założyłam barankowi dzwoneczek z różyczki zrobionej ze wstążki, ponadto jego szyję zdobi czerwona kokarda.
Tułów baranka okleiłam błyszczącymi cekinami w kształcie stokrotek. Oczy zrobiłam z filcu i dokleiłam klejem na gorąco.
Chorągiewkę dla baranka zrobiłam z patyczka do szaszłyków oraz filcu i kordonka. Nićmi wyszyłam na filcowej chorągiewce znak krzyża.
Nosek baranka zrobiłam z dwóch, małych czarnych koralików.
Taki pękaty ten baran wyszedł :) oryginalny :)
I taki sobie jestem kolorowy, ale to jeszcze nie koniec :) Jutro idę do sklepu po kilka drobiazgów i baran będzie miał swoją łączkę :) wtedy pokażę Wam baranka w odsłonie totalnie wiosennej.
A Wam się podoba baranek z róż? :)
Jeżeli spodobał Ci się mój artykuł, to będzie mi bardzo miło jeśli go udostępnisz, skomentujesz, albo klikniesz lubię to na Facebooku. Zajmie Ci to chwilę, ale dla mnie będzie niezwykle motywującym znakiem, że moja praca została doceniona :)