O muchomorze, który nie chciał być trujący
Jakiś czas temu kupiłam bardzo ciekawą książeczkę, skusiła mnie urocza okładka. Tematyka leśna. Chętnie tu ją dziś pokażę na blogu, bo to sympatyczna historia a przy tym pięknie zilustrowana. Sięgnęłam po nią, bo moje dzieci bardzo lubią opowiadania starej sowy Danuty Gellnerowej. I tam jest