Dziś pokażę Wam na blogu fantastyczną serię komiksów dla nieco starszych dzieci – Frigiel i Fluffy. To bohaterowie z uniwersum Minecrafta. Gra była niesamowitym odkryciem, a jej siła tkwi głównie w prostocie – tworzymy świat, cechują nas różne umiejętności i staramy się jakoś przetrwać.

Książeczki mają formę komiksu i liczą 46 stron. Wydane przez wydawnictwo Jaguar w dużym formacie 22 cm x 29,5 cm i miękkiej oprawie. Scenariusz: Frigiel i Jean-Christophe Derrien, na podstawie powieści Frigiela i Nicolasa Digarda. Przełożył: Stanisław Kroszczyński.

Frigiel mieszka w wiosce Lanniel wraz z dziadkiem Ernaldem. To dziesięciolatek, który na co dzień pożąda przygód i jest bardzo ciekawy świata.

Nie ma zbyt wielu przyjaciół. Najwierniejszymi są Alice oraz Abel. Alice to piękna dziewczynka, która kształci się na złodziejkę. Abel, nota bene zafascynowany nią, jest zdolnym, choć nieco upartym budowniczym.

Czworonożnym i chyba najbardziej oddanym druhem Frigiela jest pies,  który pojawił się w jego życiu kilka lat wcześniej. Wabi się Fluffy.

TOM 1 TAJEMNICA ZAGINIONYCH ARBUZÓW

Tom 1 nosi podtytuł „Tajemnica zaginionych arbuzów”. Przyjaciele próbują rozwikłać dziwną zagadkę. Mianowicie kupiec Korem skarży się, że zamówione arbuzy znikają. Sprawa jest dosyć pilna a nikt nie wie kto może być złodziejem…

Ale zaczynamy naszą lekturę od spotkania z dziadkiem. Wraz z Frigielem ćwiczymy podstawy magii. Gdy chłopiec po raz kolejny przegrywa z zaklęciem dziadka, coraz bardziej utwierdza się w przekonaniu, iż magia „nie ma w sobie nic naturalnego” i nie jest łatwo ją opanować.

Frigiel wraz z Fluffym udają się do Abla. Tam czeka na nich nie tylko przyjaciel, ale też jego dzieło – pomnik Alice. A może inaczej to ujmując – inspirowana jej urodą i wyglądem rzeźba. Widać, że Abel bardzo lubię tę dziewczynkę i przeżywa swoje pierwsze zauroczenie.

Tymczasem Alice doskonali umiejętności złodziejskie podkradając bransoletkę z targu. Zostaje przyłapana, ale właśnie wtedy podjeżdża Waterz z ładunkiem dla kupca Korem. Szybko okazuje się, że wóz jest pusty. Nikt nie wie gdzie się podział ładunek, znika już kolejny raz. Kupiec jest bardzo zły i strofuje biednego dostawcę. Nawet Davidi, który jest takim jakby opiekunem targu, jest bezradny.

Ta przykra poniekąd sytuacja nie uchodzi uwadze małych przyjaciół. Sprawa pachnie przygodą, a przecież przygody to coś dla nich! Frigiel, Abel, Alice i Fluffy wyruszają na zwiady, sami przeprowadzą śledztwo i ujawnią kto się kryje za tą „brudną” sprawą.

Farma wytwarzająca arbuzy znajduje się po drugiej stronie wioski Lanniel. Pośrodku mieszka Sosolito, karczmarz. To właśnie oberża jest punktem postoju, to tam dostawca sprawdza ładunek.

No i w ten sposób rozpoczyna się „Operacja arbuz”. Przyjaciele wyruszają o świcie, droga wszakże jest daleka. Abel obdarowuje kompanów drewnianymi mieczami. Kto wie, może się przydadzą, droga nie jest łatwa ani bezpieczna. Wędrówka trwa cały dzień, a gdy słońce chyli się ku zachodowi, zaczyna się robić bardzo niebezpiecznie. Oto z lasów wypełzają straszliwe zombi….

Czy przyjaciele zdołają wyrwać się z ich szponów? Czy dotrą do oberży na czas? Uchylę Wam rąbka tajemnicy, sprawa oczywiście zostanie wyjaśniona. Ale przygody będą bardzo emocjonujące.

Alice wykaże się niesamowitą zwinnością i wyciągnie „asy z rękawa”. Abel też będzie miał swój popisowy moment a jego zdolność budowniczego bardzo się przyda i przyczyni do uratowania życia wszystkim członkom załogi. Nie zapominajcie o Fluffym, on też odegra tu bardzo ważną rolę. Przekonacie się, że czary naprawdę istnieją i mogą służyć zarówno dobru jak i złu.

Warto sięgnąć po komiks, naprawdę świetna dawka przygody. Przepięknie ilustracje, przejrzyście podane „klatki” komiksu, dużo zwrotów akcji. Czyta się go szybko a akcja wciąga od pierwszej strony.

Zapewniam, że dzieci nie będą się nudzić przy lekturze. Mało tego, odkryją, że nie tylko gra może wciągać – książki również uzależniają. Te akurat na plus.

TOM 2 SAMI NAJLEPSI

Tom 2 nosi podtytuł „Sami najlepsi”. Przyjaciele odpoczywają beztrosko popijając sok z arbuza. Frigiel dzięki magicznej sztuczce dostarcza lód, by ochłodzić napoje. Wygląda na to, że młodzi detektywi są bardzo dumni ze swoich dokonań. Wszakże to dzięki nim wyjaśniła się tajemnica zaginięcia arbuzów.

Ale czy taka „woda sodowa” uderzająca do głowy to dobry sposób na zdobycie szacunku wśród społeczności wioski? Po kilku tygodniach ludzie powoli zapomnieli i tylko poczciwy Davidi pamięta o zasługach tej zgranej kompanii. Frigiel ma plan, znowu muszą wyruszyć w drogę i poszukać przygód. I właśnie wtedy na ich drodze pojawia się Sifay, ubiegający się o tytuł zwycięzcy w turnieju gwiazd w Famouz.

„Na cześć najpopularniejszego łowcy przygód powstanie jego naturalnej wielkości posąg ze złota, który następnie zostanie postawiony w środku wioski”.

No cóż, przyjaciele wcale nie chcą przyłączać się do gloryfikowania i popierania Sifaya. Sami postanawiają wziąć udział w tym konkursie. To byłby sposób by zdobyć sławę. Pod przykrywką zainteresowania nowym druhem, wędrują z nim do Las Famouz.  Droga mija zaskakująco spokojnie. Okazuje się, że to bardzo duża wioska, większa niż ich poczciwe Lanniel.

Wielu wyjątkowych i odważnych śmiałków ma już tu swoje złote pomniki. Można je podziwiać. Ale do wioski przybyło też sporo zainteresowanych, którzy bardzo chętnie widzieli by się w alei gwiazd. Nie są oni niestety zbyt koleżeńscy. Już na samym początku Frigiel ma niemiłe spięcie z Furioskokiem. Nawet Fluffy wyczuwa, że ten „typek” i jego świnka to nie jest towarzystwo dla nich. Potyczka kończy się dość nieprzyjemnie – „jestem Twoim wrogiem numer 1…” .

Frigiel zapisuje się i dołącza do grona bohaterów – graczy. Rozgadany prezenter wciąga go na scenę. Wkrótce dołącza pozostała siódemka uczestników. Dowiadują się, że turniej rozgrywa się w trzech etapach. 1 etap to próba popularności wśród fanów. Jeden z uczestników wznieca pożar i to właśnie Frigiel ratuje sytuację gasząc go dzięki swojej magii.

Niestety w tym samym czasie ktoś porywa Alice. Frigiel i Abel trafiają wkrótce na jej ślad i standardowo również na… kłopoty. Na szczęście Alice jest bardzo sprytna i zyskuje sobie przychylność porywaczy, którymi okazują się być członkowie tutejszej gildii złodziei. Nowi kompanii są bardzo przychylni trójce przyjaciół z psem. Abel, Frigiel, Alice oraz Fluffy nocują w części noclegowej jednego z ich kasyn.

Nadchodzi 2 dzień i 2 etap konkursu. Dziś ma się odbyć walka gwiazd. Kandydaci muszą stawić czoła wylosowanym stworom, zwycięzcy przejdą zaś do finału. To będzie bardzo trudny dzień, spotkacie szkieletory, zombi, creepery, pająki. Kto z kim powalczy doczytacie w komiksie, to będą bardzo ciekawe potyczki.

Pewnie domyślacie się już, że Frigiel popisowo wygra swoje starcie ze stworami, co zapewni mu finał. Dlaczego więc Alice ma złe przeczucia? Złote pomniki wyglądają podejrzanie, a co się stało z ich właścicielami? Cena nieśmiertelnej sławy jest bardzo wysoka.

I oto mamy 3 etap – finał. Frigiel staje do walki z Sifayem. Jak skończy się to starcie? Czy przyjaciele pomogą mu wyjść z konkursowych tarapatów? Koniecznie sięgnijcie po książkę.

Mamy tu dużą dawkę przygody. Nie będziemy się nudzić z bohaterami Derriena. Powiem nawet, że przejdzie Was dreszcz strachu, niepokoju i niedowierzania. Tak, zdecydowanie to komiks dla ludzi o stalowych nerwach, bo zakończenie odkrywa naprawdę szokującą prawdę o Famouz.

Polecamy piękne komiksy o przygodach bohaterów z uniwersum Minecrafta. Przygody Frigiela, Abla, Alice oraz Fluffego są bardzo ciekawe. Myślę, że Ci nieco młodsi fani gry dostali wspaniałą czytelniczą „przekąskę”.

Wydawnictwo: Jaguar
Data premiery: 2020-11-12
Seria: Minecraft
Liczba stron: 48
Okładka: miękka

Jeżeli spodobał Ci się mój artykuł, to będzie mi bardzo miło jeśli go udostępnisz, skomentujesz, albo klikniesz lubię to na Facebooku lub na Instagramie. Zajmie Ci to chwilę, ale dla mnie będzie niezwykle motywującym znakiem, że moja praca została doceniona :)