Elastyczny kosz na pranie z Biedronki – moja opinia
Nie lubię przepłacać, dlatego wybieram rzeczy praktyczne, dobre jakościowo, a przy tym dostępne w rozsądnej cenie. Takie właśnie są kosze na pranie z sieciówki Biedronka o pojemności 30 litrów.
Dosyć często pojawiają się one w ofercie tego sklepu, ja kilka razy już się na nie skusiłam. Tym sposobem koszami obdarowaliśmy już rodziców i sami posiadamy dwa.
Temat artykułu nasunął mi się jakoś tak spontanicznie, bo widziałam niedawno te kosze w sklepie, znowu były w ofercie Biedronki od 2 maja.
Kosz jest bardzo elastyczny, ma dwa wygodne uchwyty. Idealnie sprawdza się u nas jako:
- kosz na pranie,
- przechowalnia na moje ,,przydasie” np. rolki krepy włoskiej,
- super opcja na przechowywanie zabawek i pluszaków,
- wygodny pojemnik podczas przeprowadzek, pojemnik do przechowywania czy przenoszenia rzeczy z kuchni,
- pojemnik przy pracach w ogrodzie,
- wykorzystuję kosz także jako pojemnik do którego układam zakupy w bagażniku auta,
- płukałam w nim ogórki gdy robiłam przetwory,
- sprawdza się jako kosz do zbierania owoców, np. jabłek, śliwek, brzoskwiń itp.
Używam tych koszy już ponad rok i nadal wyglądają jak nowe. Nie niszczą się, łatwo utrzymać je w czystości, świetnie sprawdzają się w łazience, zarówno do segregowania brudnych rzeczy jak i potem do przenoszenia wypranej odzieży.
Jeżeli zastanawiasz się, czy warto kupić – polecam. To nie jest wpis sponsorowany, po prostu zamieszczam swoją opinię. Tania rzecz a bardzo praktyczna i wytrzymała.
Jeżeli spodobał Ci się mój artykuł, to będzie mi bardzo miło jeśli go udostępnisz, skomentujesz, albo klikniesz lubię to na Facebooku. Zajmie Ci to chwilę, ale dla mnie będzie niezwykle motywującym znakiem, że moja praca została doceniona :)