Zestawy do szycia z Lidla i Biedronki – recenzja
W dyskontach sklepów takich jak Biedronka i Lidl pojawiają się czasami zgrabne zestawy do szycia, które zawierają różne gadżety do pracowni. Czasami są to zestawy nici, innym razem przyborów do szycia. Dziś podzielę się z Wami swoją opinią dotyczącą tych zestawów, bo niektóre z nich jakiś czas temu nabyłam. Czy warto je kupić? Przeczytajcie i oceńcie sami.
Może na początek zestaw nici z LIDLA, który wygląda mniej więcej tak:
Zawiera on w sumie 62 elementy:
- 28 szpulek nici do szycia, każda ma 50 metrów dwusplotowej nitki (100% poliester),
- 28 szpulek nici dolnych czyli nawiniętych gotowych nici do bębenka maszyny, każda po 25 metrów,
- 5 szpulek każda po 20 metrów wysoce wytrzymałej nici,
- 1 szpulka długości 10 metrów wyjątkowo wytrzymałej nici do szycia, która jest przezroczysta.
Moim zdaniem ten zestaw z Lidla jest lepszy niż podobny, który zakupiłam w Biedronce. Szpulki mają dłuższą długość nici, nici mają piękne, żywe kolory, są wytrzymałe. Mi bardzo przydaje się ten zestaw podczas szycia detali w zabawkach np. szybciutko przekładam sobie szpulkę nici i do niej mam już nawinięty bębenek w pożądanym kolorze, mogę szybko i sprawnie doszyć element na maszynie. Rewelacja, nie muszę za każdym razem nawijać bębenka. Oczywiście, sprawdza się to przy małych uszytkach, przy których trzeba „zadziałać” konkretnymi kolorami.
Szpulki do bębenka są metalowe. Zakupując zestaw nici za około 17 złotych mam od razu mnóstwo zapasowych szpuli do bębenka maszyny do szycia. Uważam osobiście, że to był bardzo dobry zakup, chętnie dokupię ten zestaw, gdy pojawi się znowu w Lidlu.
W Lidlu kupiłam też zestaw „Ekskluzywny przybornik krawiecki”. Cena podobna jak za zestaw nici, około 17 zł. Posiada on 135 elementów i wygląda on mniej więcej tak:
Zestaw zawiera różnorodne akcesoria do domowego krawiectwa. Producent gwarantuje, że elementy są metalowe nierdzewne, nie zawierają niklu. Mamy zatem :
- 2 klipsy,
- 1 nożyce do cięcia, sprawdziłam – są dobrej jakości, ostre, świetnie tną, mają solidną rączkę, jestem zadowolona,
- 1 nożyczki do nici, ostre, przydają się,
- 1 przyrząd do rozpruwania szwów,
- miarkę krawiecką o długości 150 cm,
- 1 kółko do zaznaczania z ząbkami,
- 1 krawiecka kredka z pędzelkiem – taka sobie, póki co mało jej używam,
- 5 igieł półpłaskich do maszyny do szycia „Universal” wielkości 70-80-90-100,
- 5 półpłaskich igieł do maszyny „Jeans” wielkości 80-90-100,
- 2 metalowe szpulki do bębenka,
- 70 szpilek z perłowymi kolorowymi główkami,
- 30 igieł do szycia,
- 12 agrafek,
- 2 przyrządy do nawlekania igieł,
- 1 metalowy naparstek
Za cenę około 17 złotych warto było kupić ten zestaw. Jego jakość mnie zadowala. Zwłaszcza nożyczki okazały się wyjątkowo solidne, ostre i świetnie radzą sobie z cięciem tkanin różnej grubości i faktury.
Nożyczki są naprawdę godne uwagi, ostre, porządne, wygodna rączka.
Obcinasz do nici, ostry, dobrej jakości. Na razie rzadko używam, ale na pewno się przyda.
Spory zapas igieł, w domu zawsze się przyda.
Podobne zestawy nici zakupiłam kiedyś w Biedronce. Cena oscylowała w granicach 10 zł za pudełko, już nie pamiętam. Moje zestawy są już konkretnie zużyte. Długość nici na szpulkach jest znacząco krótsza, niż w tych zestawach z Lidla. Niemniej jednak bardzo mi się przydały, kolory ładne, szeroka gama. Zestawy również zawierają metalowe szpulki do bębenka maszyny do szycia. Za taką cenę warto było kupić. Pudełko może kiedyś przydać się jako wygodny segregator na drobiazgi, jest plastikowe i solidne. Zestaw obejmował:
- 28 szpulek kolorowych nici do szycia na maszynie, długość około 18 metrów,
- 28 szpulek kolorowych nici krawieckich,długość około 18 metrów,
- 25 igieł,
- nawlekacz,
- naparstek
W Biedronce kupiłam też inny zestaw do szycia za 11 zł, w którym znajdowały się bardzo przydatne akcesoria. Zestaw ma dwie komory, w każdej z nich ulokowano różne pomoce dla domowej krawcowej. Nie pamiętam już dokładnie zawartości, ale mniej więcej takie akcesoria się tam znalazły:
- poduszka do przechowywania igieł w kształcie pomidorka,
- prujka do szwów,
- zestaw różnej wielkości igieł, po 5 sztuk,
- czarne guziczki, białe guziczki i agrafki,
- naparstek metalowy,
- małe nożyczki ze stali nierdzewnej, jakość średnia, ale ostre,
- przyrząd na nawlekania nici,
- zestaw szpilek z kolorową główką,
- centymetr krawiecki,
- zestaw nici, wg mnie bardzo słabej jakości, ale można zużyć,
- mocne pudełko, które może służyć kiedyś jakoś organizer na drobiazgi,
- o ile dobrze pamiętam zestaw zawierał też małe zatrzaski.
W cenie około 10 zł uważam, że warto to kupić. W pasmanteriach takie zestawy są dużo droższe, a niekoniecznie lepszej jakości.
Mniej więcej tak promowała Biedronka te zestawy w gazetce:
No i tak wyglądają wszystkie pudełka.
Promocje sieciówek czasami są warte uwagi. Polecam!
Jeżeli spodobał Ci się mój artykuł, to będzie mi bardzo miło jeśli go udostępnisz, skomentujesz, albo klikniesz lubię to na Facebooku. Zajmie Ci to chwilę, ale dla mnie będzie niezwykle motywującym znakiem, że moja praca została doceniona :)
2 thoughts on “Zestawy do szycia z Lidla i Biedronki – recenzja”