Rok w lesie Emilia Dziubak – recenzja

Dziś Dzień Dziecka, a ja mam dla Was recenzję cudownej księgi dla dzieci. To książka którą trzeba mieć w biblioteczce swojego malucha. To prawdziwa uczta dla wyobraźni i zmysłów. Gwarantuję że sprawi taką sama frajdę dzieciom jak i rodzicom.
Gdy tylko wpadła mi w ręce, od razu musiałam ją dokładnie obejrzeć i prześledzić losy niektórych zwierzaków z ,,Dziubakowego” lasu. Moja córcia bardzo entuzjastycznie zareagowała na tę feerię barw i kształtów. Szkoda, że tak wspaniałych książek nie było za czasów mojego dzieciństwa.
Mowa tu o całokartonowej księdze obrazkowej ,,Rok w lesie” autorstwa Emilii Dziubak. Książka w bardzo zabawny oraz edukacyjny sposób przybliży nam jak się zmienia las i jego mieszkańcy podczas poszczególnych miesięcy i pór roku. To aż 28 stron wspaniałej przygody na łonie natury.
W Internecie jest już wiele recenzji tej książki, są pokazane jej ilustracje. Ale to nie to samo co trzymać ją w rękach i z wypiekami na policzkach cieszyć się jej „treścią”. Wspaniale patrzeć na uśmiechniętą buzię dziecka, które wyszukuje swymi tłustymi malutkimi paluszkami sekrety lasu i jego bohaterów. Uwierzcie mi, ten widok jest bezcenny i dla takich właśnie widoków szczęścia mojego dziecka oddałabym kilka lat swojego życia.
Chylę czoła ilustratorce pani Emilii Dziubak, bo wykonała naprawdę kawał dobrej roboty. Książka już jest kultowa, a myślę że zdobędzie sławę pokoleniową, taką jak chociażby hit lat 90-tych Poznaję świat Słońskiej.
Takie piękne książki trzeba promować, ich przesłanie powinno dotrzeć do jak największej rzeszy dzieci.
Ilustracje pani Emilii bardzo przypadły mi do gustu. Zwierzęta są tu spersonifikowane, na początku książki przygotowano dla czytelników rozkładówkę na której każde z nich się nam przedstawia.
A zatem poznamy tu losy borsuka, który znany jest w lesie ze swej dbałości o porządek. Dowiemy się które zwierzęta zapadają w sen zimowy. Poznamy tajemnice mrówek. Prześledzimy losy sarny europejskiej, lisicy czy wyjątkowego inżyniera-bobra europejskiego.
Czy wiecie kto jest najznakomitszym śpiewakiem w całym lesie? Kto zaś sieje w nim największy postrach? A może ciekawi Was które zwierzę uchodzi na ideał leśnej kobiecości? Z tej książki na pewno się tego dowiecie.
Naszą faworytką wśród zwierząt jest wiewiórka :) Jej historia opowiedziana w książce jest zabawna i bardzo interesująca.
Tytuł: Rok w lesie
Autor: Emilia Dziubak
Forma wydania: książka całokartonowa, każda karta jest gruba i idealnie nadaje się dla rączek najmłodszych czytelników
Oprawa: twarda
Ilustrator: Emilia Dziubak
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 28, każdy miesiąc to 2 strony, dodatkowo umieszczono na początku książki opis wszystkich bohaterów-zwierząt, na końcu zaś świetny labirynt
Format: 231 x 310 mm
Przedział wiekowy: 0-6 (ja bym tu nawet poszerzyła ten dedykowany wiek, dorośli bawią się przy tej książce równie dobrze jak dzieci:)
Numer ISBN: 978-83-10-12713-6
Książka jest magiczna, przyciąga wspaniałymi ilustracjami wykonanymi w żywych barwach. Moim zdaniem fenomenalnie pobudza zmysły, ćwiczy zdolność logicznego myślenia, uczy związków przyczynowo-skutkowych. Mnóstwo frajdy dla osób w każdym wieku.
Cała książka opiera się na obserwacji tego samego skrawku lasu o różnych porach roku. Widzimy zatem mieszkańców stawu, podejrzymy leśną polanę, domek leśniczego, gawrę niedźwiedzia czy mrowisko.
Ilustracje mają nie tylko zadanie edukacyjne, ale też bawią, uczą spostrzegawczości i logicznego myślenia. Dziecko może śledzić konkretne zwierzę albo oglądać całą rozkładówkę i omawiać co robią dane zwierzęta w konkretnym miesiącu.
Taka zabawa wciąga na długie godziny i co najważniejsze – absolutnie się nie nudzi. Po tę książkę sięga się bardzo często, jest przecież tyle przygód do podejrzenia. A każde spotkanie z bohaterami może być przecież inaczej opowiedziane, bo na przykład babcia widzi wszystko z innej perspektywy niż mama. A co się dzieje, gdy tata wyrusza z nami w „dziubakowski” las? Tego na pewno dowiecie się, gdy zakupicie tę książkę i zaprosicie tatę do wspólnej zabawy :) W każdym z nas jest dziecka ślad, ta książka na pewno obudzi w nas dziecko.
Zatem jakie są zwierzęta widziane oczyma ilustratorki Emilii Dziubak?
- na pewno trochę zapominalskie
- być może nieco kłótliwe
- na pewno łakome
- opiekuńcze, uczynne
- ciut narcyzowate
- radosne
- nieco wścibskie
- sprytne
- czasami zaspane
- pamiętliwe
- kochliwe
- czyściochy
- niektóre z nich to urwisy i psotniki
Co tu dużo pisać, zachęcam abyście sami przekonali się jakie przygody spotykają zwierzęta z „dziubakowskiego” lasu. Warto :)
A gdzie najczęściej kupuję książki – moja ulubiona i najtańsza księgarnia internetowa to Czytam.pl, niemalże zawsze znajdę tu interesujące mnie książki w najlepszej cenie. Często rabaty sięgają 40% i to jest naprawdę godny uwagi rabat. Nie ma zależności w stylu ,,kup tę książkę, dostaniesz taniej tę”, każdy rabat dotyczy danej książki i już! To mi się podoba, bo biorę tylko to co mnie realnie interesuje. Polecam Wam zakupy właśnie w tej księgarni.
Polecam Wam wydawnictwo Nasza księgarnia, które wydaje takie wspaniałe książki dla dzieci.
Jeżeli spodobał Ci się mój artykuł, to będzie mi bardzo miło jeśli go udostępnisz, skomentujesz, albo klikniesz lubię to na Facebooku. Zajmie Ci to chwilę, ale dla mnie będzie niezwykle motywującym znakiem, że moja praca została doceniona :)