Z cyklu moje amatorskie malowanie – dziś pokażę pejzaż górski namalowany farbami akrylowymi dla mojej mamy. Bardzo wygodnie się nimi maluje, poszczególne warstwy schną bardzo szybko.

Pokaże kilkę ujęć uchwyconych podczas malowania. Na początku zamarzyło mi się błękitne niebo, w takich żywych barwach.

Potem domalowałam radosny las i łąkę.

Całe to idylliczne tło dopełnił szum wartkiego potoku.

Potem domalowałam kwiaty na łące i piękną, starą limbę górską, która wiele pamięta z dziejów tego ślicznego zakątka:)

Zachęcam do kreatywnego spędzania wolnego czasu z farbami akrylowymi :) Świetna zabawa :)

A tak wygląda końcowy efekt. Obraz już wisi u rodziców w salonie.

Jeżeli spodobał Ci się mój artykuł, to będzie mi bardzo miło jeśli go udostępnisz, skomentujesz, albo klikniesz lubię to na Facebooku. Zajmie Ci to chwilę, ale dla mnie będzie niezwykle motywującym znakiem, że moja praca została doceniona :)