Park tematyczny dla dzieci

Tym wpisem na mojej stronie chciałabym wesprzeć akcję mojej znajomej, która tworzy projekt parku tematycznego dla dzieci. To silna, ambitna kobieta, która mimo wielu przeszkód dąży do realizacji swoich marzeń. Pozdrawiam Cię Emilko i trzymam kciuki!
Zachęcam Was do zapoznania się z pomysłem parku i gorąco zachęcam do wspierania tego projektu. A tak o swoim marzeniu pisze Emilka, przeczytajcie:
„Zapraszam do zapoznania się z pomysłem na park tematyczny dla dzieci, młodzieży i całych rodzin, stylizowany na grę komputerową, jako alternatywę dla komputera na słoneczne dni i zachętę do ruchu na świeżym powietrzu.
To pomysł na wspólne aktywne spędzanie czasu. Chcielibyśmy organizować spotkania integracyjne klas, lekcje przyrody w terenie, urodziny czy pikniki tematyczne, podczas których moglibyśmy przybliżać różne problemy otaczającego nas świata. Wokół projektu zebrała się spora grupa ludzi chcąca zarażać młodych swoją pasją, którym granice wyznacza jedynie ich własna wyobraźnia. Są to rzeźbiarze, miłośnicy ceramiki, pedagodzy, instruktorzy jogi i zoomby, krawcowe, bezrobotni…. Szczególną uwagę poświęcamy wychowaniu przez sport, jako zdrowy sposób na zagospodarowanie czasu i inwestycja w przyszłość.
Stawiamy na kontakt z naturą i drugim człowiekiem. Park dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych dawałby szanse na rekreację dla wszystkich. SZUKAMY SPONSORÓW.
Są marzyciele, którzy pragną stworzyć park tematyczny wzorowany na popularną grę. W skomputeryzowanym świecie marzy nam się stworzenie miejsca, w którym najważniejszy będzie drugi człowiek, gdzie wśród szczęśliwych zwierząt i w otoczeniu leśnych ptaków będziemy mogli uczyć dzieci i młodzież zdrowych, bezpiecznych relacji zarówno ze zwierzętami jak i ludźmi.
Park i mieszkające w nim zwierzęta będą utrzymywane z organizacji prywatnych imprez, natomiast dochód z imprez tematycznych, będzie przeznaczony na wsparcie potrzebujących, których dużo dookoła.
Pomysł jest świetny – park dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych dawałby szansę na aktywność i rozrywkę dla wszystkich.
Autor wizualizacji: Maria Glamowska – 11 lat, ZS nr 19, Stowarzyszenie Bez Ograniczeń, które wspiera projekt.
Podczas mojej dziesięcioletniej pracy z dziećmi w wieku przedszkolnym, zauważyłam że nie stanowi dla nich najmniejszego problemu spędzenie całego popołudnia na zabawie np. szeptem, gdy jedno z dzieci gorzej się czuje i zasnęło na leżakowaniu. Widok zwierzaka u dzieci zawsze wywołuje pozytywne emocje, jeśli kontaktowi towarzyszy lęk, należy pomoc dziecku się z nim zmierzyć, gdyż sam nie minie…
Z projektem parku pukałam już do wielu drzwi, wykonałam ty setki telefonów i wysłałam setki e-maili. Z nadzieją na znalezienie sponsora założyliśmy również spółdzielnię socjalną. Niestety rzeczywistość okazała się mniej kolorowa. Zabezpieczenie jakiego wymaga się od osób bezrobotnych lub zagrożonych wykluczeniem społecznym przerasta możliwości nawet pracującej zawodowo. Problem braku realnego wsparcia dla podmiotów ekonomii społecznej to osobny temat.
Gmina, miasto, politycy teoretycznie wszyscy, którzy mogliby coś zdziałać nie są zainteresowani tematem, a ja myślę że po prostu nie mieli zwierząt w dzieciństwie i nie rozumieją jak korzystny wpływ ma na dzieci kontakt ze zwierzętami.
Jest jeden duży plus naszego oczekiwania na realizację LUDZIE, których miałam zaszczyt poznać w trakcie promocji jest to dobro narodowe nie do zdobycia w inny sposób. Wierzę, ze nic nie dzieje się bez przyczyny, a ludzie których spotykamy mają nas czegoś nauczyć lub coś uświadomić. Ja już wiem, że to drugi człowiek jest najważniejszy. Lekcje odrobiłam, ale czy to już czas na nagrodę?
Ponieważ marzenia się nie spełniają, a marzenia się spełnia, od nowego roku ruszamy ze stroną Wełniaczki z paczki, na której promujemy wszelakie rękodzieło, procent od realizowanych za naszym pośrednictwem zamówień przeznaczany będzie na rzecz budowy parku tematycznego. Ponieważ wysyłacie tyle pozytywnej energii w stronę naszego projektu, za co pięknie dziękuję, analogicznie otwierają się strony promujące np. Tematyzacje.pl, Upominek Sklep przez net czy stary mebel.
Początkowo funkcjonowanie parku, będzie sezonowe od kwietnia do października. W tygodniu planowane są zajęcia edukacyjne , lekcje przyrody w terenie, a w weekend rodzinne pikniki tematyczne, niosące z sobą zawsze jakieś wnioski do zabrania ze sobą na resztę życia. Jak dobra bajka z morałem. Spotkania z ludźmi doświadczonymi przez życie. Człowiek jest takim stworzeniem, ze nie zauważa problemów drugiego, póki sam czegoś nie doświadczy. Ale tak nie musi być… Edukacja poprzez empatie, ale z jednoczesnym zaznaczeniem potrzeby asertywności jest naszym celem.
Przykładem i efektem takiego wychowania jest autorka wizualizacji parku, dziś już 12-letnia Marysia, szalenie zdolna fanka minecrafta. Mój pomysł był tylko w mojej głowie , a ona bez specjalnych opisów odebrała jakimiś falami moje wyobrażenie. Sama dodała zwierzęta, tablice dla niedowidzących i stół dostosowany wysokością do wózków inwalidzkich, byśmy mogli przy nim wspólnie siedzieć w trakcie warsztatów. Dodam tylko, ze Marysia jest zdrowa, jak cała jej rodzina. Zauważają potrzeby innych na co dzień a jej mama jest prezesem Stowarzyszenia Bez Ograniczeń w Bydgoszczy.
Zamiast w sieci, zagrają na świeżym powietrzu. Spółdzielnia socjalna z Zielonki pod Bydgoszczą chce pozyskać pieniądze na otwarcie parku tematycznego, stylizowanego na popularną grę komputerową „Minecraft”. W parku ma powstać tor gier; oprócz tego, tak jak w grze, będą zwierzęta i charakterystyczne budynki.
To co wygląda na dobrą zabawę, tak naprawdę jest ciężką pracą – studenci UKW nie tylko projektują gry planszowe i komputerowe, ale też uczą się rozwiązywać problemy. – Mamy grę, która na pozór jest kompletna, ale po przyjrzeniu się jej, zauważamy, że ma błędy. I staramy się urozmaicić tak, żeby była kompletna, żeby działała – tłumaczy Jakub, student.
Dlatego konieczny jest niemały wysiłek, żeby znaleźć kluczowe rozwiązanie. Z sali już wkrótce będzie można przenieść się na zewnątrz. W Zielonce ma powstać nowoczesny park rozrywki, stylizowany na popularną grę „Minecraft”. – Z prostych klocków budujemy, co nam się żywnie podoba. To trochę jak budujemy z klocków drewnianych, albo lego. Jesteśmy sami na bezludnej wyspie i musimy sobie poradzić: zbudować schronienie, znaleźć żywność – wyjaśnia Mikołaj Sobociński, nauczyciel projektowania gier planszowych i karcianych.
„MINĘ KRAŚĆ”
Takie reguły gry zostaną wprowadzone w nowoczesnym parku tematycznym. To odpowiedź na coraz większe zainteresowanie – zwłaszcza młodych osób – grami komputerowymi. W tej zabawie nie trzeba będzie jednak siedzieć przy monitorze. Pomysłodawcy projektu chcą przenieść wirtualny świat do lasu. – Mamy pomysł, żeby stworzyć alternatywę dla dzieci, w postaci parku tematycznego, stylizowany na świat zbudowany z sześcianów. Chcielibyśmy stworzyć im takie miejsce, gdzie mogłyby bezpiecznie pobawić się w temacie swojej ulubionej gry – zdradza Emilia Ludwiczak ze Spółdzielnia Socjalnej „Kalina” w Zielonce.
„Dwa światy”, „Minę kraść”, „Kopalnia rzemiosła” – to jedne z pomysłów na nazwanie tego terenu, który wkrótce można nabrać kolorów; o ile jego pomysłodawcy zbiorą odpowiednią kwotę. Cały czas poszukiwani są sponsorzy, którzy chcieliby wesprzeć pomysł.
Szczegóły znajdziecie tutaj:
MAMA BUDUJE PARK, zobacz profil na Fb – KLIKNIJ TUTAJ!
MAMA BUDUJE PARK, zapraszam Was do czytania bloga Emilki, znajdziecie go TUTAJ!