Mój atlas – książka z puzzlami
Robiąc zakupy w Lidlu wpadła mi w oko świetna książka „Mój atlas – książka z puzzlami”.
Dedykowana dla wieku 6+, pięknie i kreatywnie wydana przez grupę wydawniczą Vemag Verlags-und Medien Aktiengesellschaft.
Tekst: Friedemann Bedurftig
Ilustracje: Oliver Bieber
Przekład: Elżbieta Sadowska
Atlas ma aż 6 wielkich rozkładówek, w tym 5 z 12 stron zajmują piękne 48- elementowe puzzle.
To doskonały sposób na naukę przez lekturę i zabawę.
Pierwsza rozkładówka to Europa. Dzieci dowiedzą się, skąd wzięła się nazwa kontynentu, ile języków na nim funkcjonuje a także z czego słynie ten ląd.
Gdy wyciągniemy puzzle to na spodzie ukaże się nam mapa świata i zobaczymy dokładne położenie na niej Europy.
Kolejna plansza poświęcona jest Azji. Dowiemy się dlaczego składa się na nią wiele mniejszych i większych wysp, jak nazywają się najwyższe góry świata rozciągające się przez ten kontynent a także co ciekawego możemy tam zobaczyć.
Dodatkowo na każdej rozkładówce zadanie: trzeba znaleźć parę obieżyświatów.
Układając puzzle dzieci utrwalą sobie gdzie jest pustynia Gobi czy którędy biegnie kolej transsyberyjska.
Mapki są bardzo bogate w szczegóły, kolorowe i zachęcające do zabawy.
Trzecia rozkładówka to gorący ląd – dzika Afryka. Skąd się wzięła nazwa kontynentu, jakie zwierzęta tam żyją – dowiecie się z lektury tej planszy.
W dalszej części odwiedzimy też Amerykę Północną: przemierzymy Stany Zjednoczone układając rozsypane puzzlowe zakątki Teksasu czy Arizony.
Zadziwi nas również Ameryka Południowa wraz z jej bogactwem złóż naturalnych jak ropa naftowa i różnorodnością lasów tropikalnych.
Wpadniemy też z wizytą do Australii by poznać kangury, podziwiać górę Ayers Rock, zobaczyć operę w Sydney czy zwiedzić kraj Hobbita – Nową Zelandię.
To bardzo ładny atlas. Świetna pomoc edukacyjna dla dzieci. Rozwinie sprawność ruchową rączek i pozwoli poszerzyć wiedzę w zakresie geografii.
Gorąco polecam!
Jeżeli spodobał Ci się mój artykuł, to będzie mi bardzo miło jeśli go udostępnisz, skomentujesz, albo klikniesz lubię to na Facebooku lub na Instagramie. Zajmie Ci to chwilę, ale dla mnie będzie niezwykle motywującym znakiem, że moja praca została doceniona :)