Jak zanęcić sikorki do karmnika?
Zima to trudny okres dla ptaków, dlatego starajmy się je często dokarmiać. Mały karmnik wywieszony na balkonie nie będzie nam przeszkadzał, a na pewno pomoże głodnym ptakom przetrwać czas srogiej i ubogiej w pożywienie zimy.
Najtańszy karmnik można zrobić samodzielnie lub kupić za kilka złotych.
Jeżeli chcecie, aby Wasz karmnik zaczęły odwiedzać ptaki, musicie uzbroić się w cierpliwość, bo muszą one dopiero się zanęcić i rozpoznać że w danej lokalizacji znajdą jedzenie.
PRZYKŁADOWE MENU DLA SIKORKI
- Weź pudełko po maśle, skwarki ze smalcem, różne nasionka (słonecznik, orzechy, siemię lniane). Wymieszaj nasiona z tłuszczem i taką mieszankę ugnieć w pudełku po maśle, zostaw do zastygnięcia w chłodnym pomieszczeniu. Następnie powieś sikorkom na gałązce na dworze, z czasem będą tam przysiadać i wyjadać wysokoenergetyczną karmę.
- Sikorki bogatki i ubogie zdecydowanie preferują obłuskany słonecznik, a modraszki kawał tłustej słoninki.
- Niektórzy dokarmiają sikorki mielonymi orzechami włoskimi, to ich duży przysmak.
- Sikorki przeważnie łatwo zanęcić na słoninę, uważajmy jednak, by nie była zbyt słona. W czasie mrozu lepsza jest dla nich smalcowa mieszanka: kupujemy niesoloną słoninę i topimy ją na smalec, następnie dodajemy do niego (nieco podstudzonego już) ziarna słonecznika, lnu, konopi, rzepaku. By tę mieszankę zaserwować sikorkom poszukaj foremek, mogą być to kubki po jogurcie lub tak jak wcześniej mówiłam kubek po maśle. Z gałganka należy wtedy skręcić taki jakby knot, włożyć go do kubka i zalać ciepłą mieszanką ziarnisto-smalcową. Gdy „świece” jadalne zastygną, należy je ostrożnie wyjąć z kubków i zawiesić na drzewie czy balkonie za knot. Taka dyndająca stołówka będzie nęcić tylko sikorki, żaden kruk się do niej nie dobierze.
Jak wygląda sikorka bogatka?
Bogatka (Parus major) to największa z sikorek, mierzy do 15 cm. Bardzo łatwo ją zidentyfikować, bo ma charakterystyczne upierzenie: intensywnie żółty spód z czarnym pasem biegnącym przez środek brzucha, tzw. krawatem oraz lśniąco czarną głowę z dużymi białymi policzkami. To jej cechy rozpoznawcze.
Bogatka posiada także charakterystyczny biały pasek pokrywowy (na dużych pokrywach naskrzydłowych) wyraźnie kontrastujący z niebieskoszarym skrzydłem i szarozielonym grzbietem. Aby odróżnić samca bogatki od samiczki należy zwrócić uwagę na krawat. Jeżeli jest on szeroki i przechodzi przez cały brzuch, a potem rozlewa się na jego środku w czarną plamę, to mamy przed sobą okaz samczyka. Samiczki mają krawaty wąskie, które wręcz zanikają w połowie brzucha. Samiczka jest bledsza od samca.
Młode osobniki najlepiej rozpoznać zaś po tym, iż mają matową czapeczkę i żółty policzek, bez zamkniętego czarnego obramowania.
Jak wygląda sikorka modra?
Sikorki modraszki nie da się pomylić z innym gatunkiem. Osiąga do 12 cm, znamienny rysunek głowy składa się z unikalnego czarnego paska przechodzącego od dzioba przez oko aż na kark oraz błękitnej czapeczki na białej głowie. Spód jest równie charakterystyczny, jaskrawo żółty z szaroczarnym podłużnym paskiem na brzuchu. Pasek nie dochodzi jednak do głowy, zaczyna się właściwie pod piersią, zatem w żadnym wypadku nie można pomylić go z krawatem bogatki.
Modraszki są wyjątkowo barwne. Jak sama nazwa nam wskazuje w jej ubarwieniu dominują kolory błękitne i modre. Prócz błękitnej głowy skrzydła modraszki (lotki, pokrywy) są również w odcieniach błękitu. Cecha odróżniająca obie płcie również związana jest z barwą niebieską. Czapeczka, zwane potocznie u sikory modraszki „berecikiem” jest jaskrawoniebieskia u samców i matowoniebieskia u samic. Natomiast u młodych osobników czapeczka jest całkowicie matowa, pozbawiona wyraźnego błękitnego zabarwienia.
Podobnie jak w przypadku sikory bogatki tak u modraszki młode ptaki można odróżnić po żółtym policzku, który nie jest do końca zamknięty czarną przepaską. Również typowy biały pasek na dużych pokrywach u osobników dorosłych w przypadku młodych ptaków ma odcień żółtawy.
Zachowanie modraszki jest również bardzo charakterystyczne – żwawe, a podczas żerowania często zwisa z gałązek do góry nogami.
Dokarmiajmy ptaki zimą :) Pamiętajcie, tak niewiele trzeba aby pomóc tym maluchom przetrwać srogie, mroźne zimowe miesiące. Pomagajmy :) To bardzo miłe obserwować przez okno wesołe sikorki, jak podjadają z naszego karmnika.
Jeżeli spodobał Ci się mój artykuł, to będzie mi bardzo miło jeśli go udostępnisz, skomentujesz, albo klikniesz lubię to na Facebooku. Zajmie Ci to chwilę, ale dla mnie będzie niezwykle motywującym znakiem, że moja praca została doceniona :)