Gry podwórkowe rodem z PRLU
Jako mało dziewczynka uwielbiałam grać w gumę i latać na bosaka po kałużach. Dorastanie w latach 90-tych XX wieku było cudowne. Nie tłamsiły nas komputery ani inna elektronika, całe dnie spędzaliśmy na podwórku, na świeżym powietrzu.
Nigdy nie brakowało pomysłów do zabawy. Grało się w gumę, hasle, gotowanie, bawiliśmy sie lalkami z kukurydzy, budowaliśmy igloo albo domki na drzewach…oj można by długo wymieniać.
Teraz o wielu zabawach z tamtych czasów zapomniałam, dlatego książka o której Wam dzisiaj opowiem to dla mnie taka sentymentalna podróż do lat dzieciństwa. To książka, którą każdy rodzic z przyjemnością podaruje swojemu dziecku.
Niby szary zwykły papier i taka zwyczajna okładka, ale ta książka otwiera tyle wspomnień, że aż cieplej mi się robi na serduchu. Ten czas jakoś tak szybko zasuwa, że nie nadążam przyzwyczaić się do swojego wieku.
Oto on – „Brulion zabaw podwórkowych dla każdego”. Na nudę, na detoks od komputera dla niektórych dzieciaków, na dobrą zabawę, na zacieśnienie więzi przyjacielskich, na zawarcie nowych znajomości, na prezent dla maniaka gier komputerowych, na terapię dotleniającą.
Zdecydowanie jest to pozycja, która spodoba się nie tylko dzieciom i młodzieży, ale przede wszystkim ich rodzicom. Ten niepozorny zeszyt mieści aż 112 stron wspaniałych propozycji zabaw na świeżym powietrzu.
„W książce znajdują się m.in. zasady, wskazówki, modele, instrukcje oraz szablony potrzebne do wielu gier i zabaw podwórkowych, np. w podchody, klasy, gumę, czołgi czy sekrety. Ponadto zestaw kolorowych flag niezbędnych do gry w kapsle, a oprócz tego mnóstwo wyliczanek i zawołań, dzięki którym w każdym graczu budzi się duch rywalizacji! Przekonaj się, jak niewiele potrzeba, żeby dobrze się bawić!”
W środku znajdziecie wiele pomysłów na aktywne spędzenie wolnego czasu. Do każdej zaproponowanej zabawy mamy krótką instrukcję.
Ilustracje i opracowanie: Ewelina Protasiewicz
Projekt okładki: Tomasz Majewski
Brulion wygląda jak stare zeszyty z PRL-u, schludna okładka i papier Creamy 70g/m2. A w środku przypomnienie najpopularniejszych zabaw i wierszyków podwórkowych, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie:
- Palec pod budkę
- Komórki do wynajęcia
- Kółko i krzyżyk
- Berek ganiany
- Gąski do domu (zupełnie zapomniałam już o tej cudownej grze zespołowej, więc sama z wielkim sentymentem przeglądałam brulion)
- Podchody
- Koperta (instrukcja jak ją złożyć)
- Gra w gumę (moja najukochańsza zabawa z dzieciństwa, pamiętam jak nosiło się do podstawówki gumę, żeby pograć na przerwach z dziewczynami, wspaniała i aktywna zabawa wymagająca skupienia i sprawności)
Teraz rzadko już widzę dzieci, które skaczą w gumę. Super, że takie gry są „odkopywane” i wydawnictwa starają się na nowo zarazić dzieci pasją do takich aktywności.
A teraz przyznawać się drogie mamuśki, która z Was pamięta, jak się gra w gumę? Bo mi już się trochę zatarły reguły niektórych ruchów. Książka na szczęście poratuje.
- Szubienica
- Łapki
- Baba Jaga patrzy
- Wyliczanki
- Chowany
- Instrukcja składania samolotu
- Sąsiedzi
- Czołgi
- Chłopek
- Piekło Niebo
- Klasy
- Instrukcja składania wachlarza
- Instrukcja składania łódki
- Wyścig pokoju i wiele innych
Zeszyt zabaw przygotowano bardzo błyskotliwie, każdą kartę z propozycją zabawy można w prosty sposób wyrwać. Aby ułatwić to zadanie umieszczono przy zszyciu bruliona dziurkowane paski.
Jeżeli chcesz aby Twoje dziecko z chęcią bawiło się na świeżym powietrzu i miało pięknie wspomnienia z dzieciństwa, to podaruj mu taki brulion. Pokaż, jak wspaniale można się bawić wykorzystując proste przedmioty, zarówno te codziennego użytku jak i odpady jak: kapsle, śruby, papier, kredę czy patyki.
Cena tej perełki to zaledwie kilkanaście złotych, a zyskacie morze inspiracji na zabawę z dziećmi w domu, w przedszkolu, w szkole czy na podwórku.
Polecam! Wilga wydała też inne części tego brulionu, możecie o nich poczytać TUTAJ.
Tytuł: Brulion zabaw podwórkowych dla każdego
Wydawnictwo: Wilga/GW Foksal
Okładka: miękka
Data Premiery: 2017-04-11
Język: polski
Liczba stron: 112
ISBN: 978-83-280-4265-0
Jeżeli spodobał Ci się mój artykuł, to będzie mi bardzo miło jeśli go udostępnisz, skomentujesz, albo klikniesz lubię to na Facebooku. Zajmie Ci to chwilę, ale dla mnie będzie niezwykle motywującym znakiem, że moja praca została doceniona :)