Każdy z nas ma swoje smaki z dzieciństwa, które przywołują miłe wspomnienia. Pamiętamy babcine potrawy lub przysmaki mamy, które otwierały niebiańskie przestrzenie rozkoszy w ustach.

Nie wiem, czy macie podobnie, ale czasami nie mogę już odnaleźć tych idealnych, wspaniałych smaków dzieciństwa, choć bardzo się staram. Widocznie te przepyszne kanapki ze szkolnych choinek, prawdziwe lody waniliowe w kostce kupowane przez tatę  albo herbata u ukochanej babci już nigdy nie wrócą, bo… dorośliśmy.

Mimo to uwielbiam przyrządzać czasami potrawy, które są mi bardzo bliskie właśnie przez wzgląd na wspomnienia z dzieciństwa. Jedną z takich potraw są właśnie racuchy z jabłkami. To szybka i przepyszna słodka przekąska, którą babcia czy mama przygotowywały, jak marudziliśmy że coś słodkiego by się zjadło.

Racuchy przygotowuje się ze składników, które niemalże zawsze są w domu, więc to wygodne i tanie danie, dostępne na wyciągnięcie ręki.

Z artykułu dowiesz się m.in.:

• z jakich składników robi się racuchy,
• jak smażyć racuchy,
• z czym je podawać.

SKŁADNIKI:

• mąka (ile zajmie ciasto), z doświadczenia mogę podpowiedzieć, że niemalże każda mąka się nadaje, bo z braku pszennej, robiłam też kiedyś racuchy z żytniej mąki i wychodziły równie wspaniale,
• zsiadłe mleko (często wykorzystuję i popijam zsiadłe mleko z wytwórni Krasnystaw – pychota; 0,5 l butelkę bierzemy do racuchów), możecie zamiast zsiadłego użyć zwykłego mleka (2-3 szklanki), można też dolać wtedy pół szklanki wody mineralnej by były pulchniejsze,

• około 5-6 jajek (nie polecam tych fermowych, najlepsze są jajka swojskie, z gospodarstwa),
• 2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia,
• 1-2 cukry waniliowe,

• cukier brązowy trzcinowy lub zwykły biały, około 2-3 łyżek, ale dodajcie według uznania, jeżeli chcecie mieć słodsze placki dodajcie więcej, ja nie przesadzam z cukrem bo potem i tak przeważnie placki posypujemy cukrem pudrem,
• około 4-6 dużych jabłek,
• olej roślinny do smażenia, potrzeba niewiele bo smażyć będziemy na patelni teflonowej leciutko tylko zwilżając ją olejem, by placki nie nasiąkały tłuszczem,

• jako dodatek do usmażonych racuchów możemy serwować: miód, dżem, owoce, bitą śmietanę albo tradycyjny cukier puder.

Sposób wykonania:

Jajka wbij do miseczki. Ja wzięłam 6 jaj, podkreślam nie ze sklepu, lecz ze swojskiej hodowli. Takie jaja są dużo smaczniejsze i zdrowsze, bo kury które je znoszą nie są faszerowane toksycznymi paszami z ziaren GMO (modyfikowanych genetycznie). Nie polecam jaj fermowych.

Do jaj dodaj cukier waniliowy (1-2 paczuszki) oraz proszek do pieczenia (2 czubate łyżeczki).

Całość wymieszaj dokładnie mikserem albo tak jak ja – zwykłą kuchenną trzepaczką.

Dodaję cukier trzcinowy, bo bardzo lubię brązowy cukier, smakuje mi bardziej niż biały.

Dodaję zsiadłe mleko i dokładnie mieszam.

Dodaj mąkę, ile zajmie ciasto. Całość powstałej masy po wymieszaniu powinna mieć konsystencję gęstej śmietany.

Do ciasta wrzuć jabłka. Mogą być pokrojone w kosteczkę, w plasterki lub rozdrobnione na tartce.

Wlej troszkę oleju na patelnię, rozprowadź na całości i podgrzej go na małym ogniu. Następnie na gorący olej wlewaj ciasto, tak aby tworzyło placuszki.

Aby ciasto wyrosło i równomiernie się dosmażyło przykryj od razu patelnię pokrywką. Zerkaj, aż ciasto się zetnie a spód lekko przyrumieni. Wtedy odwróć racuchy na drugą stronę i przez chwilkę pozwól im się jeszcze przyrumienić.

Po usmażeniu układajcie placki na papierowym ręczniku, który wchłonie resztki tłuszczu ze smażenia.

Gotowe racuchy możesz posypać cukrem pudrem, dodać do nich troszkę powideł itp. Nie ma tu żadnej filozofii w przygotowaniu, a placuszki są pyszne i tanie w przygotowaniu.

Zwłaszcza ratują życie, gdy wpadają do nas niespodziewani goście a my nie mam nic słodkiego w zapasie na poczęstunek. Przygotowuje się je szybciutko, więc zanotujcie sobie przepis jeżeli jeszcze go nie macie.

No cóż, domownikom smakowało, więc zachęcam Was do wypróbowania przepisu i zasmakowania w racuchach z jabłkami.